Hejka :)
Już na początku przepraszam za tak długą nieobecność... Koniec roku, wiele poprawek itd.... Mam nadzieje, że zrozumiecie :)
Dzisiaj chciałabym Wam napisać recenzję Beastie, suchego szamponu.
Pewnie słyszeliście. Jeśli nie, działa to podobnie jak mąka.
Każdy ma czasami w życiu taki okres, że się po prostu nie chce, hmm...?
Rano lub gdy gdzieś wychodzimy, a mamy tłuste włosy, wystarczy śpsikać je Beastie, wetrzeć we włosy i odczekać kilka minut i włosy wyglądają jak umyte.
Jedyną chyba wadą jest to, że po 3 do 5 godzin Beastie przestaje działać, i włosy wyglądają jeszcze gorzej...
Ja osobiście mam teraz zapach kokosowy, którego zdjęcia nie znalazłam zdjęcia...
Suche szampony tej firmy dostępne są w dwóch rozmiarach:
Koniecznie wypróbujcie!
Wróbelek x